Cześć nazywam się Tomek , jestem fotografem. Fotografią zajmuje się kilka lat .

Będąc dzieckiem, bardzo dużo czasu spędzałem ze swoim dziadkiem. Opowiadał mi On różne historie ze swojego życia, w którym nie było tak łatwo jak dziś…a zawsze tym opowieściom towarzyszyły stare, czarno-białe fotografie. Były one dla mnie wyobrażeniem tych wszystkich historii jak również skrywały w sobie pewną mroczną stronę napawając mnie ciekawością. Głównie za sprawą braku koloru…

Wtedy nie wiedziałem jeszcze, że chce być fotografem. Dziś już wiem, że to był początek mojej historii z fotografią. Za każdym razem kiedy pracuje nad czarno-białym zdjęciem wracam pamięcią do tamtych chwil z dzieciństwa. I to właśnie jest najpiękniejsze w mojej pracy- w jednym zdjęciu uchwycę chwilę, która staje się później wspomnieniem, pamiątką…dla córki, wnuka czy prapra wnuka który może “poznać”, zobaczyć poprzez to jedno zdjęcie swojego członka rodziny bądź wnuczce przypomnieć o chwilach spędzonych z babcią.

Takie wspomnienia są najcenniejsze. Kryją w sobie również pewną magię, którą możemy wydobyć dzięki nowoczesnym aparatom. Jest to najcenniejsza pamiątka istnienia, a za misję obieram sobie ukazanie jej jak najbardziej odzwierciedlającej rzeczywistość. Wierzę w to, że żaden nowoczesny wyświetlacz nie odzwierciedli głębi fotografii…. Trzymając to jedno zdjęcie, tą ostatnią pamiątkę zbliżamy się do jej głównego bohatera, przypominamy sobie chwilę tak ważne w naszym życiu. I to jest najpiękniejsze w mojej pracy.